Od czasu ślubu jest ciągle o nich głośno. Wielu zarzuca p. Ani że korzysta z popularności swojego męża, zamiast samodzielnie zapracować na swoją popularność. Jednak prawda jest taka, że bardzo mobilizuje do działania. Sporo osób słyszy o p. Chodakowskiej, która ruszyła miliony kobiet z kanap i nauczyła dbać o zdrowie. Jednak p. Ania bardziej stawia na osoby młode, zachęca do uczestniczenia w zajęciach wychowania fizycznego. Wiadomo nie od dziś, że jest to poważny problem, ponieważ najczęściej „wf” jest lekcją z której wiele osób ucieka. Dobrze że jest ktoś, kto pokazuje, że takie zajęcia jednak mogą być w pełni atrakcyjne, jak i również pozytywnie wpłynąć na figurę młodych osób. Ma to szczególnie duże znaczenie, ponieważ w ostatnich latach zwiększa się liczba otyłych młodych osób. Prawda jest taka, że wielu zazdrości jej tego sukcesu. Wiadomo, że jeśli ktoś wkłada w swoją pracę całe serce, to jednak jej efekty są widoczne. Oznacza to, że wspaniały bajkowy dom, który buduje właśnie z mężem jest po części owocem jej pracy. Oczywiście ludzie z zazdrości twierdzą, że jej popularność opiera się na nazwisku męża, jednak prawda jest taka, że ona sama angażuje się do wielu projektów, jak i również poświęca na to swój czas. Wiele żon piłkarzy siedzi w domach, czy też chodzi na zakupy wydając pieniądze swoich ukochanych, natomiast ona sama działa i naprawdę wychodzi jej to genialnie. Warto jest więc docenić jej wkład w polepszenie się sytuacji jeśli chodzi o uczestniczenie w zajęciach wychowania fizycznego. Z całą pewnością każdy może zauważyć, że jednak frekwencja się poprawiła.