Nadmiar wolnego czasu mi nie grozi, a nawet jeśli, to potrafię go odpowiednio wykorzystać, tak by wypływała pełna satysfakcja, z tego co robię. Oczywiście, nie chodzi tutaj by cały wolny czas poświęcić na gry przeglądarkowe nie tędy droga, ja mam wiele innych alternatyw i zajęć, choć na wspomniane gry, również znajduje kilka minut, każdego dnia. Był nawet okres, ze mocno przez swój nieodpowiedzialny stosunek, straciłem na swoim wizerunku, nie mam zamiaru tu się tłumaczyć, przed nikim, było minęło, i do tematu nie ma co wracać. Zdaje sobie jednak sprawę, jak poważne byłyby konsekwencję, gdyby nie natychmiastowa reakcja moich przyjaciół. To oni pozwolili bym dostrzegł problem, którego od wielu lat nie widziałem, na całe szczęście, szybko przejrzałem, przez pryzmat niewielkiego uzależnienia. Takich jak ja, było i jest znacznie więcej, jednak nie mówi się o nich, dopiero gdy ktoś ma jakiś poważniejszy problem, to na światło dzienne, wychodzą takie informację, niestety nie ma gotowych rozwiązań.
